Lead: Minister handlu Turcji Omer Bolat oświadczył że w związku z obecnymi działaniami Izraela w strefie gazy jego kraj tymczasowo zawiesi wymianę handlową z izraelem. Według portalu Middle East Eye decyzja ta była związana z poparciem elektoratu.
W ostatni czwartek rząd Turcji podjął decyzję o zablokowaniu importu i eksportu wszystkich towarów pomiędzy Turcją a Izraelem. Według tamtejszego szefa resortu decyzja ta była spowodowana blokowaniem zrzutów pomocy humanitarnej przez Izrael i ogólnym pogarszaniem się warunków w strefie gazy. Nie była to jednak pierwsza decyzja w tym kierunku. Wcześniej bo już na począdku kwietnia Turcja przyjeła prawo blokujące eksport do Izraela towarów kilkudziesięciu kategorii. Państwo to oznajmiło również że dołączy się do sprawy wniesionej do MTS przez RPA zarzucającej Izraelowi dokonywanie ludobójstwa na terenie Strefy Gazy.
Wprowadzone regulację prawne mogą nieść za sobą spore straty zarówno dla Turcji jak i Izraela. Wynika to z fakru że wartość wymiany handlowej pomiędzy państwami w minionym roku wynosła ponad 6,8 mld dolarów. Przedmiotami wspomnianego handlu były przede wszystkim eksportowane do Izraela stal, pojazdy, plastik, urządzenia elektroniczne i maszyny oraz importowane z niego paliwo.
Jak twiedzi agencja Middle East Eye podjęcie takiej a nie innej decyzji przez Turecki rząd było spowodowane pogorszającą się opinią społeczną wśród ich wyborców. Elektorat ten stanowią przede wszystkim religijni młózumanie zaniepokojeni obecnymi działaniami Izraela. Od 2022r. stosunki obydwu tych państw były stale normalizowane jednak teraz w związku z konfliktem w Gazie proces ten dobiegł końca, a przynajmniej zastopował do czasu zaprzestania przez Izrael działań militarnych na bliskim wschodzie.
Posunięcia te pokazują nam że obecny konflikt bliskiego wschodu w ciąż eskaluję i kolejni gracze zaczynają się w niego angażować czynnie lub biernie tak jak przytoczona Turcja. Każda wojna niesie za sobą ofiary jednak ta różni się od pozostałych tym że zdecydowaną większość tych ofiar stanowią cywile. Możemy mieć tylko nadzieję że ten spór skończy się tam gdzie się zaczoł i nie przekształci się w coś co ogarnie nie tylko tereny Półwyspu Arabskiego ale również reszty Azji a nawet Europy łącznie z naszym krajem.
